Czy kawa spaliła się w Twojej moce? Nie wyrzucaj, moja babcia zawsze je odzyskuje i jest smaczniejsze niż wcześniej

Wracamy do rozmowy o sztuce parzenia kawy, jeśli nie zachowasz należytej uwagi, to spali się… ale dzięki babcinemu trikowi nie zmarnujesz ani łyka.

Nie wiem jak u Was, ale u mnie pierwszą poranną kawę koniecznie muszę zrobić z moką z wielu powodów: ja ją lubię, bo kojarzy mi się z kawą babci po każdym obiedzie, a potem dlatego, że cały dom pachnie kawą, do tego stopnia, że ​​dla mnie jest to zapach „dzień dobry”.

Prawdziwy problem pojawia się, gdy kawa ma irytujący smak palonej kawy… i dlatego wszyscy ją wyrzucamy, co powoduje nieuzasadnione marnotrawstwo.

Dlaczego kawa parzy się, gdy przygotowujemy ją w moce?

Zacznijmy od razu od stwierdzenia, żedo picia kawyw rzeczywistości się nie pali, więc pozostaje tylko zadać sobie pytanie: co to ma wspólnego z irytujący spalony posmak, gdy przygotowujemy kawę z naszą moką?

Odpowiedź na to pytanie zależy od kilku czynników, przede wszystkim od stopnia wypalenia kawy, którą wsypujemy do filtra, który następnie należy umieścić na środku ekspresu, pomiędzy bojlerem a zbiornikiem na napój.

Dlatego to uczucie pieczenia pojawia się, gdy zostawimy mokę na ogniu trochę dłużej, wystarczająco długo, aby doszło do nadmiernego wypalenia proszku kawowego, które przedostaje się do napoju. Kolejnym czynnikiem decydującym są zatem także bardzo wysokie temperatury, dlatego też nie wolno nam zapominać, że kawa w moce wymaga czasu, dlatego należy ją zaparzyć na małym ogniu i pozostawić ekspres na ogniu przez niezbędny czas .

Odzyskajmy spaloną kawę babcinym trikiem

Dobrej kawy nigdy nie należy marnować, nawet jeśli ją przypaliłeś, zostawiając ją zbyt długo na ogniu lub zwiększając ogień w przekonaniu, że uda Ci się ją przygotować w jak najkrótszym czasie…

Pamiętajmy, że nie zaleca się picia palonej kawy, gdyż napój ten może powodować problemy żołądkowe, a co za tym idzie uczucie „kwaśności”, co prowadzi do bólu i refluksu żołądkowego.

W każdym razie jednak, aby odzyskać przypaloną kawę, zgodnie z zaleceniami babci, musimy do naszego napoju dodać trochę miodu, mniej niż pół łyżeczki, a zobaczysz, że ten smak szybko minie. Co więcej, do kawy możemy dodać mleko, a mieszanka dwóch smaków usunie przypalony posmak, dzięki czemu możesz bezpiecznie pić swój napój, który się nie zmarnuje… tak jak chciałaby Twoja babcia.

Ezrę Kleina/ author of the article

Jako doświadczony dziennikarz, znawca przydatnych wskazówek, moją pasją jest przekazywanie wartościowych informacji i praktycznych poradników szerokiemu gronu odbiorców. Moje artykuły charakteryzują się dokładnymi badaniami i weryfikacją wiarygodnych źródeł, które zapewniają jakość i dokładność każdej podawanej przeze mnie informacji.